O godzinie 9:40 wyruszyłyśmy w trasę do Lublina. Droga zajęła nam ok. godziny, więc na miejscu byłyśmy o godzinie 10:40.
Wraz z p. Malwiną i p. Moniką udałyśmy się do kasy, aby zapłacić i wypożyczyć łyżwy. Każda z dziewczyn wybrała sobie numer łyżew. Następnie dostałyśmy żółte opaski i weszłyśmy na lodowisko. Wychowanki dobrze się bawiły. Nie zważając na mróz niektóre stawiały pierwsze kroki na lodzie, inne zaś doskonaliły nabyte już wcześniej umiejętności jazdy na łyżwach. Przed nami jeszcze wiele nauki, aby jeździć profesjonalnie, ale podstawy już znamy:) Wychodząc z lodowiska pojechaliśmy do McDonald's. Rozgrzałyśmy organizm gorącą kawą i kurczakburgerem, a następnie wyszyłyśmy w drogę powrotną. Cała ósemka dziewcząt mile wspomina wycieczkę na łyżwy. Aby więcej takich wyjazdów.
Napisały: D. Paluch, M. Wysocka